Forum www.odrdzewiacz.fora.pl Strona Główna www.odrdzewiacz.fora.pl
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie czyli jedyne takie miejsce w sieci!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żuk A03 1959- powrót do życia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.odrdzewiacz.fora.pl Strona Główna -> Pochwal się!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PONY007
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz / Łódź

PostWysłany: Pon 23:00, 07 Sty 2013    Temat postu: Żuk A03 1959- powrót do życia

Wszystko zaczęło się od zakupu Żuka w miejscowości Zacharzowice (śląsk). Początkowo nie było wiadomo, że samochód był Żukiem najstarszego typu- jednak po wielu przeróbkach, dodatkowo bardzo zdekompletowany.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Parę czesci:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Znalazły się zatrzaski tylnej klapy, jakieś inne szczątki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Początkowo myślałem, że to jakaś szmata, a tu niespodzianka, kocyk na zimę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zmiana image-u, nówka sztuka.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Były Właściciel Żuczka poprzesyłał mi parę fot Żuczka jak wyglądał u Niego. Zapewne są to zdjęcia dla wielu z Was znane- dla mnie zresztą też. Nie sądziłem że to ten sam egzemplarz.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Tutaj treść listu:
Witam! Bardzo dziękuje za zdjęcia oraz informacje i linki dotyczące
żuczka. Jest to dokładnie ten egzemplarz, tylko bardzo zdekompletowany.
Przesyłam panu zdjęcia jak on wygladął u nas. Niezgodność z
oryginałem
wynika z tego , iż został okupiony przez mojego ojca w 1968 roku jako
"złom użytkowy' w stanie bardzo zdekompletowanym i musiał być niejako
"zbudowany" od nowa. Przez zimę postaram się poszukać wszelkich
możliwych części i detali od żuka a może uda mi się odnaleźć
książkę
serwisową!!! Jako ciekawostkę powiem panu, że rok produkcji to 1959.
Przy wymianie zagubionego dowodu rejestracyjnego został wpisany 1960.
Pozdrawiam!


W międzyczasie zacząłem kompletować brakujące części:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nowa instrukcja:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Kołpaki miały być gładkie...dwa są do prostowania;/ nie wiem czy uda mi się to wyprowadzić ale chyba zrobię sobie praskę z lewarka hydraulicznego...trzymajcie kciuki.
[link widoczny dla zalogowanych]
ORYGINALNE SZYBY DO DRZWI KUROŁAPOWYCH (całkiem niezłe znalezisko co?):
[link widoczny dla zalogowanych]

Błotniki tylne+amortyzatory ramieniowe:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na szybach drzwiowych znalazłem logo "Pyroflex" i datę 13 wrzesień 1961

Doszły nowe nadkola tylne, komplet ładnych zderzaków, pas tylny, klapa tył, mechanizm zmiany biegów, fotel, kilka białych cięgien i przełączników. Niedługo zdobędę też stelaż plandeki. Z GAZa51
[link widoczny dla zalogowanych]

wyciągnąłem części do mechanizmu otwierania drzwi kurołapowych...
[link widoczny dla zalogowanych]

powolutku kompletacja się posuwa. Żuk jest samochodem bajecznie prostym, ale idąc tropem fabrycznego katalogu części staram się kompletować go całkowicie zgodnie z oryginałem. Wiele części mi się dubluje- choć większość jest tak zniszczona, że to pozytywna wiadomość mieć coś na zapas "do kombinowania"...Dużo części mechanicznych tylko "jest"- dla ozdoby...

Zmienił się też pomysł naprawy karoserii Żuka, nie będzie naprawy panelowej, robienia wstawek itp. Buda zostanie pocięta na kawałki
[link widoczny dla zalogowanych]
i składana od nowa wzorem np. Warszawy Pickup remontowanej przez eMO1966:
[link widoczny dla zalogowanych] target="_blank" rel="nofollow" target="_blank" rel="nofollow

Buda jest przekoszona, zgnita wszędzie gdzie tylko może więc nie ma co odwalać maniany- będzie składana z odbudowanych segmentów.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
FSC * A03 * 008288
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Rama ma około 5 dziur- najgorsze przy mocowaniu tylnych resorów. Profile będę miał dorobione przez zakład remontowy Kaliskich Linii Autobusowych więc powinno być solidnie - mają giętarkę do blach 8mm.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
całość 50,-
Trochę działań replikarskich:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Plusy:
- jest
- nawet trochę osprzętu
- cena
- kręci się
- ma olej
- podobno nie był grzebany
- z Warszawy, tak myślę, że może łagodniej traktowany

Zresztą co za różnica, roboty i tak będzie:)

Minusy:
- spodziewam się dużych utrudnień przy demontażu
Wygląda to tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tuż po przywiezieniu- olej czysty, silnik kręci się bez problemu, sprężania brak- na własne życzenie (odkręciłem świece tak że cały syf z głowicy wleciał na zawory). Brak uszkodzeń bloku, kompletny za wyjątkiem kopułki zapłonu. Gaźnik cały, zadbany, bez luzów- myślę mały przebieg.

Śruby przy głowicy z trudem odkręciłem kluczem z metrową przedłużką (aż parzyły od tarcia), w żadnym wypadku nie sądziłem że uda mi się zdjąć głowice "ot tak". Ale zobaczyłem że szpilki mają luz, nie są zakamienione. Polałem wszystko naftą, lekko podważyłem no i po paru minutach była już zdjęta. Szok bo zwykle te głowice trzeba rozcinać i cholernie się natrudzić. Kanały wodne dość mocno skorodowane i zasyfione. Po zdjęciu uszczelki zacząłem czyścic denka tłoków, jak się okazało (tak miało być) wszystkie tłoki nominalne FSO, gładzie ładne, bez żadnej rdzy. Duży próg wskazywał duży przebieg- no ale super że silnik nie grzebany. Jest małe pęknięcie bloku od strony kolektora, takie szpilka-kanał wodny. Po konsultacji i oględzinach z mechanikiem starej daty, który "zjadł zęby" przy dolniaku powiedział, że nie ma problemu i to norma. Podsumowując- kupiłem dobry silnik.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Jako ciekawostka- od kolegi dostałem zabytkowy, polskiej produkcji diagnoskop do instalacji elektrycznej (można wyzwalać iskrę, sprawdzać kondensatory itp.)
[link widoczny dla zalogowanych]
A no i skompletowałem fotele.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PONY007 dnia Wto 0:59, 08 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marian




Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:39, 10 Sty 2013    Temat postu:

A jak tam obecny stan Żuka? Ja wciaż z niecierpliwoscia czekam na postępy w pracach! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PONY007
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz / Łódź

PostWysłany: Czw 22:24, 10 Sty 2013    Temat postu:

Ja tak samo:) Postaram się zrobić jakieś zdjęcia jak będę na miejscu. Ja niestety sezon mam tylko w lato i dlatego idzie jak krew z nosa:) Chciałbym teraz skończyć M20, dodatkowo zajmuję się moim wyścigowym 126p.


[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]Na potrzeby remontu Żuka powstała piaskarka i kompresor, po wielu dniach pracy urządzenia w końcu działają.

[link widoczny dla zalogowanych] target="_blank" rel="nofollow

Tempo prac zmalało z powodów finansowych, do chwili obecnej projekt pożarł dużą kwotę pieniędzy, w dodatku do ogólnego kosztorysu nie wliczałem kosztów poczty/benzyny. To był błąd zsumować listęSmile Na szczęście, z pomocą paru osób, kryzys już zażegnany.

Aktualnie Żuk zbliża się do poziomu kompletności 100%- ale mam na myśli rzeczy które ciężko kupić w sklepie, bo właśnie te zostawiłem sobie na koniec - elementy zawieszenia, elektrykę, układ kierowniczy, hamulcowy, gumy itp. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że części które mam i udało się zdobyć, w większości również wymagają nie małych prac renowacyjnych- taki urok:)

Koniec ponurego gadania, czas na update.

Dzięki właścicielowi złomu w Złoczewie, na ten złom dostarczony został wrak Żuka A05, z którego udało mi się pozyskać bardzo wiele bardzo istotnych detali w rodzaju filtra powietrza z mocowaniami, ukuciami itp. filtra oleju z przewodami, elementy różniące silnik M20 w Żuku od Warszawy + sam silnik do dziś nie odebrany ze złomu (będzie na zapas)+skrzynia i ten hamulec ręczny na wał, oryginalny stelaż gaśnicy i samą gaśnicę i wiele innych które pozwoliły mi wykreślić sporo pozycji z katalogu części, w którym regularnie robię zapiski.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dostałem również dwie nowe tarcze hamulcowe na koła przednie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam komplet cylinderków na całe auto + nawet zapas, ale okazało się że to nowszy typ z regulacją luzu (kręcenie kołnierzem) - MOŻE KTOŚ CHCE SIĘ ZAMIENIĆ? W końcu mam też upragnione tłoki.

Rzecz z kategorii "nieosiągalnych":
[link widoczny dla zalogowanych]

Deska rozdzielcza całkowicie pierwszej serii- cieszę się jak dziecko z tego kawałka złomu. <strong>WSZYSTKO DZIĘKI UPRZEJMOŚCI I WIELKIEMU UPOROWI KOLEGI KIEŁEK Z FORUM FPM KTÓRY OBIECAŁ, ŻE ZAŁATWI I DOTRZYMAŁ SŁOWA!!! DZIĘKUJĘ!!!</strong>
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Na obecną chwilę wiem, że istnieją cztery egzemplarze takiej deski:
- Żuk "pociska"- FPM
- Żuk "tołpyga" będący w posiadaniu Pana Rafała S.
- Żuk aktualnie remontowany- replika kurołapa
- deska będąca w moim posiadaniu

Udało się też w końcu zdobyć reflektory symetryczne- długo czekałem na odpowiednią okazję, że względu na cenę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dotychczas części zdobyłem z każdej strony Polski + części z czterech samochodów "dawców".
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

PS W międzyczasie kupiłem sobie też maluszka- bo zawsze mi się taki marzył, a z okazji trudno nie skorzystać:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] target="_blank" rel="nofollow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tłuczek




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:44, 29 Sty 2014    Temat postu:

Mielismy żuka, ale brakowało czasu i środków, zeby go odrestaurować. I chyba zawsze bedę tego załował. Ten samochód to był kawał historii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.odrdzewiacz.fora.pl Strona Główna -> Pochwal się! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin