www.odrdzewiacz.fora.pl

PONY007

Święta, brak możliwości zajęcia rąk (szczególnie, że piękną zimę mamy tej wiosny) zmusiły mnie do zrobienia czegokolwiek.

Mam kilka daszków "kapliczek" od Polskiego Fiata 126p. Już wcześniej wiedziałem, że ten element będę chciał poflokować,

[link widoczny dla zalogowanych]

ponieważ ta część odbija się w szybie podczas jazdy, drugi powód to, że efekt jest całkiem ładny, a mój maluch będzie przygotowywany do wyścigów płaskich-więc klimacik sportowy wskazany.

Oczywiście nie miałem nic, ani żadnej maszyny elektrostatycznej, ani strzyży tekstylnej. No ale z nudów i jedynie w ramach testu postanowiłem wykorzystać to co mam w domu. I tak, znalazłem kłębek wełny.

Początkowo chciałem całość zmiksować blenderem. Oczywiście nie zdaje to egzaminu, bo wełna obraca się razem z ostrzem. Nie zniechęciłem się, włączyłem sobie TV i w małym naczyniu "dziubałem" wełnę zwykłymi nożyczkami. Powiedzmy, że trwało to około 30min. Tak podziubaną wełnę wrzuciłem do najważniejszego urządzenia w całym procesie, mianowicie do sitka do cukru pudru (z takim rozcieraczem). Uzyskałem pół filiżanki strzyży wełnianej.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Daszek zmatowiłem i zacząłem malować jakąś domową, czarna farbą (była trochę za rzadka) wałkiem.

Przygotowaną "strzyżę" na nowo wrzuciłem do sitka i obsypałem cały element.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na pierwsze testy, wykonane całkowicie na odwal się, jest chyba nieźle. Najlepszy efekt uzyskałem w miejscu gdzie farba miała dwie warstwy. Jak dla mnie, sama farba powinna być bardziej gęsta, a "flok" powinienem docisnąć za pośrednictwem papieru kredowego...

Ogólnie, wydaje mi się, że temat rozwojowy, to co zrobiłem to oczywiście nie flokowanie, ale test "for fun".

Teraz zastanowię się jak w domowych warunkach zrobić strzyżę ze sztucznego materiału (lub ja zamówię, ale z tego co widzę jest oferowana na niemiecki ebay) i jak spowodować wytworzenie ładunku elektrostatycznego na elemencie- mam już parę pomysłów. Bo nie oszukujmy się, nie jest to jakiś kosmos, żeby niezbędne było oddawanie drobnego elementu do zakładu.

Ktoś kombinował coś podobnego?

Abaddon

Sam przymierzam się do tego tematu i miałem nawet zaproponować ale widzę, że mnie ubiegłeś Wink

Strzyża tekstylna jest dość droga z tego co kiedyś widziałem ale jest to element raczej niezbędny:D póki co szukam materiałów aby wykonać maszynkę do flokowania.

Tocz

efekt naprawdę fajny. ciekawe jak z trwałością powłoki na słońce itp.

remiq

W zeszłym roku zacząłem budowę maszynki do flokowania. Podstawą była chińska lampka plazmowa, jako generator wyskokiego napięcia. Dalej był odcinek kartonowej rury po folii stretch. Zbiornik na strzyżę zrobiłem z plastikowego kubeczka po paście BHP. Z wieczka zostało tylko obrzeże, w które wkleiłem plastikowe sitko z marketu. W kubeczku była elektroda wykonana z kawałka blachy aluminiowej zgiętej na narożnikach i przykręcona przez tubę śrubą do kabelka wychodzącego z elektroniki. Próbę robiłem na kawałku materiału, który leżał na blasze podłączonej do uziemienia w gniazdku. Wyszło dość fajnie, ale urządzenie trzeba by dopracować. Koszt to kilkanaście zł (lampka używka z Tablicy) i trochę śmieci.
Niżej schemat tak na szybko. Jak odkopię sprzęt, to wrzucę fotki.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jako klej najlepiej sprawdził się Hammerite Smile

PONY007

Czekam na relację Smile

Sposób wydaje się ciekawy!

remiq

Witam po dłuższej nieobecności.
Po odkopaniu gratów z urządzenia, które wcześniej opisałem wróciłem do prób. Niestety okazuje się, że generator WN zrobiony z lampy plazmowej nie nadaje się do flokowania. Urządzenie ładnie wytwarza łuk elektryczny, ale nie ładuje ujemnie strzyży przez co nie sterczy ładnie jak powinna. Może jest za słaby, albo wytwarza za niskie napięcie. Muszę poszukać innego rozwiązania Sad

Dam znać, jak coś wymyślę i to zadziała.

Abaddon

gdzieś spotkałem się z generatorem WN zrobionym z części od starego telewizora.

remiq

Odkryłem, że na gratach z lampki plazmowej nie działa, bo ona nie ma impulsowego zasilania cewki, tylko stałe. Transformator powinien
świszczeć" cały czas, a robi to tylko krótką chwilę przy włączeniu ew. jeśli przeskakuje łuk elektryczny.

Schematów takich generatorów jest mnóstwo. Chciałem zastosować cewkę WN z mojego Toledo i odpalić to z prostownika. Mój ma tylko transformator i mostek prostowniczy, więc prąd jest impulsowy i powinno działać. Postaram się to niedługo wprowadzić w życie przy budowie pistoletu do malowania proszkowego.

Tak więc określając koszty, pracochłonność itp. doszedłem do wniosku, że pewnie ktoś to już w międzyczasie ogarnął w wersji "domowej" i się nie pomyliłem.

Tak oto stałem się dumnym posiadaczem takiego czegoś:

Testy przeszło pomyślnie. Jako klej najlepiej póki co wypada podkład + 2 warstwy zwykłej uniwersalnej farby w sprayu. Można ew. zmniejszyć oczka siatki we wieczku, bo są za duże (przeznaczone pod długi włos modelarskeigo "trawnika") i ciężko się dawkuje krótką strzyżę.

PONY007

Super, napisz coś więcej. Możesz wstawić więcej zdjęć?

remiq

Mam ustrojstwo w pracy, więc jutro jak znajdę czas to poflokuję jakiś element z auta i wrzucę zdjęcia.

Jak "klej" przejdzie pomyślnie testy wytrzymałościowe to będę flokować drobiazgi usługowo Very Happy

Strzyży do prób mam taki ok. 1l kubełek od znajomego, który kiedyś się w to bawił, ale niestety już zamknął biznes.